ZAPRASZAM :)

poniedziałek, 28 marca 2011

128. Przepraszam.... i dziękuję ....

Przepraszam, że tak długo tu nic nie pisze.....ale ostatnio nie mam po prostu czasu... oraz chęci..
Kilka rzeczy, które się ostatnio wydarzyły zabrały mi wiele pozytywnej energii.... wiele radości... wiele czasu... a dały mi tylko smutek i ból....
Praca bez wynagrodzenia.... bezskuteczne upominanie się o swoje .... zrzucenie na mnie odpowiedzialności za coś co nie było do końca moją winą przez pewną osobę....ciągłe przebywanie poza domem... brak poparcia przez bliską mi osobę w momencie, kiedy tego potrzebowałam.... oraz podjęcie przez nią decyzji "wspólnych" bez mojego udziału....
To tak z grubsza :( Wszystko na raz... prawie w jednej chwili...
A jeszcze nieszczęsne RR- do których ja już też straciłam chęci i zapał.... I już wiem, że jedne nie zakończy się w pełnym składzie...

Dziękuję za to, że mnie odwiedzacie, pytacie się o mnie, piszecie maile. Jest to dla mnie bardzo ważne!

Przepraszam, że nie skorzystam z zaproszenia do zabawy, ale na razie nie mam na to sił...

Mam nadzieję, że wiosna mi troszkę poprawi humor i naładuję baterie... na razie z tym bardzo ciężko...

NA SKRÓTY