Kolejny kotek skończony:
Na kanwie Ewy, razem z koleżkami wygląda tak:
Jutro zostanie osobiście przekazany (z czego bardzo się cieszę i co niecierpliwie oczekuję) Kasi.
RR-ami jestem zasypana..., bo ostatnio sukcesywnie do mnie spływały, a moje moce przerobowe niestety jakoś osłabły :(
W kolejce do wyszycia czekają: 2 buciki, 2 psiaki i ogrody oraz dwa obrazki z nadmorskiego wspomnienia...
Zaraz zabieram się za psiaki, by mieć jak najmniej zaległości...