ZAPRASZAM :)

wtorek, 30 czerwca 2009

55. Kolejne kwadraciki do kołderek "Za jeden uśmiech"

Nie było mnie tu troszeczkę, a to dlatego, że zatopiłam się w wyszywaniu kwadracików do "Kołderek za jeden uśmiech". Synuś jest bardzo grzeczny, więc korzystając z okazji zapisałam się na sporą ilość kwadracików, które konsekwentnie wyszywam.

Rozpoczęty wcześniej kwadracik do kołderki 773, dla Dawidka przedstawia się tak:



Natomiast kwadracik do kołderki 777, dla Kacperka rozmnożył się przypadkiem i tak powstał zapasik:



i kwadracik właściwy:



Zrobiłam również kwadracik do kołderki 802, dla Mikołaja



W kolejce czeka:
Jak znów mnie długo nie będzie to znaczy, że krzyżkuje, krzyżykuje i jeszcze raz krzyżykuje.... ;)

poniedziałek, 15 czerwca 2009

54. Zabawa Round Robin (6)

Zima z zabawy RR już skończona i przesłana dalej.
Wygląda tak:

Teraz na tamborku zagości wiosna - ale będzie rosła powolutku, bo kolejna wymiana dopiero pod koniec wakacji. Będę za to realizować inne krzyżykowe plany, głównie kołderkowe i metryczkowe...

poniedziałek, 8 czerwca 2009

53. Urodzinowe candy

Te wspaniałe pyszności można zdobyć na blogu sigga7 - Moje krzyżykowo z okazji urodzin więcej informacji tutaj


Zasady takie jak zwykle:
1) Zostawić komentarz pod postem z nickiem i adresem własnego bloga.
2) Zamieścić u siebie wpis z informacją o Candy i linkiem do bloga.
3) Zgłoszenia do 24 czerwca do godziny 24.
4) Losowanie odbędzie się w dniu - 25 czerwca.
5) Ogłoszenie wyników około godziny 20:00 tego samego dnia.


52. Zabawa Round Robin (5)

Tym razem na tamborku rośnie zima.
Wyszywa się ją równie przyjemnie jak jesień, ale nie ma w niej tego czegoś co w barwnej poprzedniczce. Choć gwiazdki śniegu tez mają swój urok :)
Zostało mi już niewiele czasu na jej wyszycie więc zaczynam się sprężać by zdążyć na czas.
Wczoraj zima wyglądała tak:



A dziś prezentuje się tak:


Postęp może nie taki duży ale ważne, że jest.

Echo komentarzy:

Martmade pisze...
"Ewa, jaką masz tą chustę ? ja się zastanawiałam nad elastykiem, bo podobno lepiej się wiąże dla początkujących, ale mój Bolek starszy od Kacperka więc zainwestowałam w tkaną Nati i bardzo polecam dla większego dziecia.Elastyka sobie sprawię przy następnym :))) bo chustowanie wciąga."

Ja kupiłam chustę elastyczną POLEKONT taką, w której można nosić wcześniaki i noworodki już od pierwszego dniach życia, ale mam również chustę szytą - taką bardziej tkaną, z lekko elastycznego materiału. Rzeczywiście chusta elastyczna jest bardziej "wyrozumiała" jeśli chodzi o błędy w wiązaniu. Jest też milsza dla maluszka, taka mięciutka, lepiej do niego przylega :) i jak na razie więcej z niej korzystam niż z tej drugiej. Kacperek jest młodszy od Twojego synka ale kawał z niego chłopa waży już ok 6,5 kg i nosi ciuszki w rozmiarze 69-74 więc mój 2miesięczny szkrab wygląda jak przynajmniej półroczny ;) Chusty zarówno tkane jak i elastyczne mają atesty do 15 kg, choć tkane podobno mogą wytrzymać dużo większy ciężar. Jednak elastyczną wystarczy raz związać i dziecko można nosić na wiele sposobów, tkaną wiąże się za każdym razem inaczej. W 100% przyznaję Ci racje CHUSTOWANIE WCIĄGA !!!






sobota, 6 czerwca 2009

51. Powrót do kołderkowych kwadracików

Znów poczułam nieodpartą potrzebę wyszycia kolejnych kwadracików do kołderek za jeden uśmiech.
Po rocznej przerwie zapisałam się na dwa kwadraciki:
Kwadracik dla Dawidka już zaczęłam, bo on pierwszy leci do szyjących kołderki cioć.
Będzie to motyw komputerowy - zrobiona przeze mnie metodą jak ja to zwę "kalki"(podobnie jak kucyk Pony tyle, że bezpośrednio z monitora) emotikona.

O taka:

Na dzień dzisiejszy ma tyle:


Imiennik mojego synka dostanie ode mnie kwadracik z kotem w butach ze Shreka.
Mam też w planach dwa kwadraciki zapasowe, no i loga które wstyd przyznać leżą i czekają już od dłuższego czasu...

Moje pierwsze kwadraciki - już na kołderkach - można zobaczyć klikając na imię dziecka:



50. Kangurki

Od przeszło 3 tygodni jestem szczęśliwą posiadaczką elastycznej chusty wiązanej i noszę w niej swojego maluszka. Synek jest bardzo zadowolony :) a ja mam większe możliwości przemieszczania się.


Chusta doskonale zdaje egzamin w deszczowe dni, gdy musimy odprowadzić starszą siostrę do przedszkola :) Parasolka do ręki i w drogę ;)
W domku również się przydaje szczególnie gdy maluch ma nieodpartą potrzebę bycia blisko mnie, a ja muszę np. posprzątać.



Na początku gdy zastanawiałam się nad jej zakupem, bałam się, że wiązanie sprawi mi kłopot. Jednak były to bezpodstawne obawy. Po obejrzeniu kilka razy filmików instruktażowych i przećwiczeniu wiązań "na sucho" oraz z maluchem dajemy sobie doskonale radę bez pomocy innej osoby.
Najbardziej przypadły mi do gustu poniższe filmiki wyszperane na YouTube.
Może ktoś z Was również z nich skorzysta :)




























49. Mała hafciarka - pierwsze kroki

Moja biedna córcia zachorowała na szkarlatynę i to akurat tylko co przed Dniem Dziecka. Ominęły, więc ją wszystkie atrakcje przygotowane na tę okazję w przedszkolu. Z tego powodu trzeba było zorganizować dla niej jakieś ciekawe zajęcie w domku, by mały przedszkolak za bardzo się nie nudził :)
Już od jakiegoś czasu córcia prosiła mnie bym nauczyła ją wyszywać, jakoś jednak nie nadarzyła się okazja by razem usiąść przy kanwie, aż do tej pory. Korzystając z okazji wyciągnęłam więc kawałek kanwy, nitki, igłę i zaczęłam powoli wprowadzać córcie w tajniki krzyżykowania.

Najpierw próba bez tamborka:


Potem już profesjonalnie z :


Efekt końcowy :

duma córci i mamy


oraz dwa rządki pierwszych wykonanych samodzielnie krzyżyków:


Na więcej nie starczyło cierpliwości ;) ale jak na pierwszy raz to i tak niezły efekt :D
Jestem bardzo dumna ze swojej córci.

NA SKRÓTY