Harry metodą: 6 pasemek mulinki (1 długa niteczka) rano i 6 pasemek muliny wieczorem, powoli rośnie :)
Dziś mam już go tyle:
Jeszcze z dwa, góra trzy dni i będzie cały :)
Potem czeka kwadracik z imieniem dla Wiktorka i rr-y w międzyczasie, oraz metryczka misiowa i anielica ;)
Ciągle główkuję nad pudełeczkiem. Rozmawiałam już na gg z Krzysią, której bardzo dziękuję za wszelkie podpowiedzi !!!
Pogadałam sobie też z starszą siostrą i tak sobie wymyśliłam... , że nie koniecznie zrobię te pudełeczko z kartonu.... chodzi mi po głowie plastikowa kanwa... ale jeszcze zobaczę co jeszcze mi wpadnie do głowy, może ostatecznie powstanie poprzez mix...
Po raz kolejny szykuje się spotkanie robótkowe :D
2 października 2010 w I LO w Białymstoku, ul. Brukowa 2
II wielkie spotkanie podlasko- mazurskie !!!
(foto zapożyczone od jednej z organizatorek Madziuli)
Mam nadzieję, że tym razem uda mi się na nie dotrzeć.
2 komentarze:
Rośnie Harry Potter w oczach. Będzie fantastyczny kwadracik. Życzę zrealizowania wszystkich planów, ale kiedy Ty masz na to czas ???
Pięknie rośnie Harry :D A przerabianie wzorków super Ci Ewuniu wychodzi :)
Prześlij komentarz