75. Stworzenie Świata (2)
Z wieloma przeszkodami typu ząbkowania i choróbska małych i dużych domowników -przez co też z małym poślizgiem - skończyłam już "Stworzenie Świata". Bardzo mi się podoba ten obraz i troszkę żal mi się było z nim rozstawać, no ale ... mam nadzieję, że szybko dotrze do nowej właścicielki i spodoba się jej tak samo jak mi :)
Małe zbliżenie na środeczek:
11 komentarzy:
super wyszo :) bardzo naturalnie. A potomstwu zdrówka życzą a rodzicom żeby uzębienie dzieciecia wyrżnęło się jak najszybciej :)
piękne....
Śliczny.. Kaśka
ślicznie wyszło :)
Obraz jest niezwykły,ale skoro Ci się tak podoba to może kiedyś dla siebie go xxx ? :))
Może kiedyś ... :)
Hej! Kiedy znalazłam na Twoim blogu wzmiankę, że wyszywasz Stworzenie, zapisałam sobie ten blog do zakładek w komputerze, licząc że pokażesz ten obraz po wyszyciu. Bo ja z tym tematem miałam same kłopoty, zaczynałam 4 różne wersje i ciągle mi się nie podobało - ale skoro Ty jesteś taka zadowolona z efektu końcowego to chyba jednak też wrócę znowu do tego wzoru. Trzymałaś się ściśle instrukcji co do kolorów? I ten środek zostawiłaś czysty? Pozdrawiam
Środek zostawiłam tak jak było we wzorze pusty
Wyszywałam muliną DMC:
1. 712
2. 746
3. 677
4. 739
5. 738
6. 644
7. 3032
8. 640
9. 436
10. 434
11. 433
12. 938
Piękny, nie dziwię się, że żal się z nim rozstawać. Ale ciagle podziwiam Twoje robótki: ich ilośc i wielkosć bo wiem jak przy 2 dzieciaczków ciagle czasu za mało :)
dzięki, czyli tymi samymi kolorami,które ja mam w legendzie :)) pozdrawiam.
Przepiękny :D poproszę o taki :)
Prześlij komentarz